Spis treści
Kumaryna w nadmiarze może szkodzić zdrowiu
Kumaryna, choć powszechnie stosowana w żywności i kosmetykach, może stać się cichym zagrożeniem dla zdrowia. Badania potwierdzają, że związek ten w wysokich dawkach działa toksycznie na wątrobę, uszkadzając jej komórki i wywołując niebezpieczne stany – od nudności i żółtaczki po marskość, a nawet nowotwory.
Długotrwała ekspozycja na kumarynę może zaburzać pracę mózgu i prowadzić do ostrej niewydolności wątroby czy encefalopatii wątrobowej.
Objawy encefalopatii wątrobowej bywają podstępne. Początkowo zaobserwować można problemy z koncentracją, czy drażliwość, ale z czasem objawy te mogą się nasilić do:
drżeń mięśni,
problemów z orientacją w przestrzeni,
utraty przytomności.
Leczenie takich stanów koncentruje się na odciążeniu wątroby i ochronie układu nerwowego. Stosuje się diety niskobiałkowe (aby ograniczyć produkcję toksyn), laktulozę, która przyspiesza ich usuwanie) oraz antybiotyki. W zaawansowanych przypadkach konieczna bywa hospitalizacja.
Warto pamiętać, że kumaryna nie tylko występuje naturalnie (np. w cynamonie), ale jest też dodawana do niektórych suplementów diety, dlatego nieświadomie można przekroczyć bezpieczną dawkę.
Jaka jest bezpieczna dawka kumaryny?
W związku z udowodnionym działaniem toksycznym na wątrobę i potencjalnymi właściwościami kancerogennymi kumaryny, Federalny Instytut Oceny Ryzyka (BfR) wprowadził ścisłe zalecenia dotyczące jej dopuszczalnego spożycia. Według ekspertów bezpieczna dzienna dawka (TDI) tego związku nie powinna przekraczać 0,1 mg na kilogram masy ciała.
Zalecenia te zostały przedstawione w jednym z komunikatów Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Biłgoraju.
Zdrowie
